cramoisie-fleur's avatar

cramoisie-fleur

Cramoisie Fleur
155 Watchers217 Deviations
26.7K
Pageviews


Hi there!

Yay, premium
account !!  First time in my life :).   So...   I am confused,  I  hate new technology etc.   I am like a little baby in this world.   Helpppppp!


Since I'm in a Christmas mood... I wanna start drawing some Christmas stuff! And that's why I'm offering 15 % off if you order and pay for your Christmas commissions now!

I refused to some of you by notes to gave everyone the same chance to order a drawing from me, even to those who waited patiently. I offer both digital and traditional/mixed media commissions. If anyone would like to order anything from me send me a note with some explanation of what you would like to get.
Christmas commissions will be posted anytime between 14th December and the 25th December.

Please ask if you have any questions at all!

News- cups, t-shirts, postcards!
Ufff and it's all for now


Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

***

1 min read
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis, te decet
hymnus, Deus in Sion, et tibi reddetur votum in Jerusalem; exaudi
orationem meam, ad te omnis caro veniet.
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis.
Kyrie eleison, Christe eleison, Kyrie eleison.
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
May your Christmas be filled with joy and peace and cherished memories and boundless love.
May the wonder of Christmas shine in your hearts and bring warmth to those you love. And may the New Year be happy and peaceful to all the people on earth.


Oby Wasze Boże Narodzenie przepełnione było radością i pokojem, miłymi wspomnieniami i bezgraniczną miłością. Niechaj Boże Narodzenie świeci blaskiem w Waszych sercach i przyniesie ciepło tym, których kochacie, a Nowy Rok niechaj będzie szczęśliwy i dla wszystkich ludzi na Ziemi.
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
No i  mam, durne dwadzieścia lat ale co z tego, że nie jestem już nastolatką, zmieniło się tylko nazewnictwo. Dalej jestem mało poważna, dalej kocham misie i pluszaki, dalej ubóstwiam wszystko  co chociaż przypomina truskawki, dalej jestem mało samodzielna,  dalej roześmiana i rozwrzeszczana, dalej miła, słodka, urocza i kochana, dalej szalona i dalej uśmiechnięta. Dalej kocham mikołaja i zajączka wielkanocnego :) Dalej uwielbiam święta wszelakie :) Dalej uwielbiam dziecinnie  się wygłupiać i dalej sądzę, że kiedyś świat będzie należał do mnie. Ale to wszystko powoduje, że kocham siebie za to kim i jaka jestem. :) Można nazwać to moją artystyczną powinnością. :) Artystycznym szaleństwem, artystycznym ekscentryzmem. Jakkolwiek.  
Z okazji swoich urodzin, życzę wszystkim wam abyście nigdy nie zapomnieli o tym kim naprawdę jesteście. Życzę również abyście nie wstydzili się ukazywać swoich młodzieńczych słabości. Szalejcie póki możecie:).
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

Sny i Bajki.

2 min read
Poniżej coś co powinniście potraktować z przymrużeniem oka ;). Tak Moniko w drugim śnie mowa o Tobie. :)

Noce, te straszne ponure noce a w nich te sny... bardziej ponure i straszniejsze. Od momentu, snu w którym miałam szukać znaków. Przyśniły mi się jeszcze dwa. W pierwszym z nich  miałam za zadanie szukać artefaktów w postaci wisiorów. Każdy artefakt miał przedstawia konkretnego boga, symbol, który miał mi pomóc  w ocaleniu świata. Pierwszy z przedmiotów znalazłam w pokoju, w którym skończyłam sen ostatni.  Był to wisior o ile dobrze pamiętam boga Światła. Oczywiście w między czasie natrafiałam na same przeszkody ;p na przykład na ganiające za mną pomioty szatana w postaciach  wszelakich ( ja nie odpowiadam za moje sny :P Nie moja wina,że mam chory umysł). Ostatni z artefaktów po przedarciu się przez las z kompanami znalazłam w małej wiosce i tak się sen rozmył.
Drugi zaczął się już nie pamiętam czym dokładnie ale jakąś wielką imprezą noworoczną chyba, tudzież urodzinową. Poznałam na niej Roberta i Alberta-braci. Odniosłam wrażenie, że właśnie ta dwójka jest bardzo ważna dla mnie. I, że muszę się ich trzymać. Niestety Albert gdzieś znikł, Robert zachęcił mnie abyśmy go znaleźli. Więc ja, mój kochany, moja koleżanka z roku jej chłopak i brat otóż tego chłopaka  wyruszyliśmy na poszukiwania. Pamiętam tylko jakąś naradę  i fakt, że trójka ostatnich się w dziwny sposób wykruszyła zachowywali się jakby się znarkotyzowali-głównym symptomem było dziwne hasanie po placu na jakiejś starówce. Alberta znalazłam.  Gdy było już prawie za późno bo jak się okazało, znów ratowałam świat tym razem przed zagrożeniem atomowym i tak się składa, że w pobliskie centrum badań energetycznych (cokolwiek to było)  uderzyła bomba atomowa  a ja się chowałam przed falą uderzeniową. O dziwo nikt nie zginął. A Albert i Robert okazali się naszymi wybawcami.


No no ! Ale już  nastolatką nie jestem :) z dniem 14 listopada oficjalnie kończę z dzieciństwem i szaleństwem :).  Dobranoc :)
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Featured

Christmas Commissions by cramoisie-fleur, journal

*** by cramoisie-fleur, journal

Merry Christmas!! ,) by cramoisie-fleur, journal

14.11.89 lat dwadziecia. by cramoisie-fleur, journal

Sny i Bajki. by cramoisie-fleur, journal